środa, 28 maja 2014

Jak postawić sobie FIT cel metodą SMART ?

Jak w sporcie tak w życiu trzeba mieć cel. Do celu dążymy , cel nas motywuje oraz napędza. Jednak wyznaczenie sobie celu jest według  mnie bardzo trudnym zadaniem. Musimy wziąć pod uwagę wiele czynników, które wypływają na jakość i wykonalność naszego celu. Nie jest sztuką wyznaczanie setki małych celów, o których szybko zapomnimy. Ja zawsze pomagam sobie metoda SMART. Analizując krok po kroku  każdy czynnik możemy z łatwością stwierdzić czy nas cel jest dobrze i co ważniejsze realnie postawiony.
SMART
1.Prosty - zwięźle-  Im prostszy tym lepiej - Proste rzeczy są zawsze najlepsze
2. Musi być mierzalny inaczej nie zobaczymy postępów
3. Osiągalny - nie przesadzajmy z ambicjami
4. Istotny -więc jednocześnie motywujący - ma cię popychać na przód
5. Określony w czasie - nie możemy walczyć w nie skończoność :)
 
Oto mój przykład
 
Wizualizacja celu jest drugim ważnym krokiem. Należy zdać sobie sprawę
co nas naprawdę czeka :)  Ja uwielbiam wykresy i analizy
Jest to część mierzalna Celu , którą systematycznie uzupełniam
 
Niebieskie słupki oznaczają liczbę km jakie teraz pokonuje.
Żółte słupki  maratony które są moim celem: 10,20, 42 km
Bez żółtych słupków nie widziałabym tej dużej przepaści :)
Wykres linowy pokazuje prędkość w km/h
 Metoda ta sprawdzi się przy wszystkich celach jakie musicie sobie postawić.
 
Po postawieniu sobie celu głównego i nadrzędnego zaczynam dopiero fazę małych pod celi czyli tzw celi operacyjnych. Jeżeli chce przebiec maraton muszę : chodzić na siłownię, ćwiczyć wydolność, pilnować postawy itd. Jednak szczegóły później, najpierw postaw sobie CEL .
Od ogółu do szczegółu :)
 
 Jak wy sobie wizualizujcie cele ? Jakie są wasze  FIT cele ?

4 komentarze :

  1. Ja zawsze wyobrażam sobie jak chce wyglądać po końcu diety :)
    to bardzo pomaga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten wykres jest rzeczywiście mocno wizualny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. najwazniejsze to miec cel i do niego dazyc!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie umiem aż tak matematycznie podchodzić do osiągania swoich celów, ale też planuję maraton. Tylko że pierwszy w Krakowie, za rok :)
    Na razie przebiegam ok 10 km :)

    OdpowiedzUsuń