czwartek, 13 marca 2014

Zupa krem z kalafiora

Dzisiejsze popołudnie spędziłam pedałując na zajęciach Spinningu . Ćwiczenia intensywne ale po miesiącu ubyło mi 3 cm w udach. A więc działa moi drodzy !
Jutro przybliżę wam dokładnie przebieg zajęć spinningu i dodam kilka rad  które opracowałam bazując na swoich przebytych zajęciach 


Dziś po ćwiczeniach byłam strasznie głodna . Ćwiczenia tego typu potrafią "zabrać" nam nawet 600 kacl, Przy piątku moja lodówka powoli świeci pustkami i czeka na nową dostawę . Jednak znalazłam  w niej wielkiego kalafiora . To w zupełności wystarczy na całkiem dobrą kolacje .

Szybki przepis
1 kalafior
bulion warzywny (ugotowany na włoszczyźnie)
mleko 0,5 % pieprz 
Kalafior wrzucam do bulionu z mlekiem (70% / 30%). Gotuje ok. 25 min 
Potem miksuje i doprawiam pieprzem

Pycha !!!

Zupa krem zabije głód i dostarczy wielu witamin.
Jak zwykle z gara zupy została tylko odrobina na dnie. Mój mięsożerny mąż chyba jednak gustuje w wegetariańskich przysmakach ;)



Poza YOGI na jutro rano 

Pies z głową w dół 

Najważniejsza (w moim odczuciu) asana , która rozciągnie was po sam czubek głowy
Wykonajcie ją pożądnie od razu po wstaniu z łóżka
Gwarantuje poprawę humoru na cały dzień!!!!

 Krok pierwszy
Klęknij na kolanach i stań w pozycji kota
Ręce na szerokość barków 

Krok drugi 
Wyprostuj nogi i ręce
Przeciągnij się mocno

Docelowo stopy powinno być przyklejone do podłogi ale do tego jeszcze długa droga :)
Warto ugiąć na chwilę nogi w kolanach żeby w 100% rozciągnąć nasz kręgosłup przed całym dniem pracy
Pamiętajcie o oddychaniu (zostańcie w pozycji na 5 oddechów) 

 Foto ze strony wakacje-joga.pl





Dobranoc :-)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz