Objawy i efekty z soboty : nogi z ołowiu , zadyszka , ostatnie okrążenie bardzo ciężkie
Trasa zaliczona : 3,58 km
Prawdziwego biegu: 12 min (reszta szybki marsz)
Cały trening : 32:00 min
Schemat :
2 min biegu 2 min marszu x 7 razy
Dziś nie powinnam biegać ale koleżanka mnie namówiła. Podczas moich wysiłków nad marszobiegiem ona zrobiła 5 km w 32 min ale przynajmniej mnie motywowała . Jedno kółko biegam a jedno kółko chodzę i tak w kółko :)
Oto miejsce moich tortur :
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz