Wczorajszy trening biegania był wyjątkowo ciężki. Zasługą tego faktu było niesamowicie świecące mi w oczy słońce. Zaczęło ok. 16:00 i totalnie wykończyło mnie swoją intensywnością ;-)
Zmęczyło mnie tak bardzo, że moje tempo i długość odcinków biegowych osiągnęło bardzo słaby poziom. Tym razem obyło się bez żadnych rekordów. Ostanie pół km pokonałam truchtając do domu z miejsca gdzie umiejscowiona jest bieżnia. Zamierzam wprowadzić taki zwyczaj do moich treningów. Bieganie po bieżni powoli zaczyna mnie nudzić , ile można biegać w kółko ? Czasami miło jest zmienić otoczenie na inne. Zaraz po bieganiu zjadłam obiadek i z braku lepszego pomysłu na siebie poszłam na rower. Moje założenie odnośnie
roweru jest takie, że poniżej 10 km nie opłaca mi się go wyciągać i znosić z czwartego piętra. Także staram się za każdym razem jechać tak żeby przejechać te 10 km. Tym razem również starałam się pilnować czasu. Średnio na km chciałam osiągać dystans ok 3min. Prawie się udało. Jednak wiadomo tutaj pieszy tutaj błoto i trzeba hamować. Muszę przyznać że zakup rowera był jednym z moich lepszych zakupów od wielu lat. Po powrocie z rowera czułam małe zmęczenie mięśni więc postanowiłam poćwiczyć Jogę. Kiedy nie zdążę na zajęcia jogi do mojego klubu fittnes włączam sobie jogę z Basią Lipską . Serdecznie polecam ją jako prowdzącom zajęcia jogi. Początkujący mogą zacząć od samych powitań słońca (nagrania powitań A i B), które są świetnie za prezentowane na nagraniu.
Cały trening jest raczej dla zaawansowanych gdyż pokazuje sekwencja można podpatrzeć wiele asan.
Zajęcia trwają 1:10 godz .Zawierają wszystkie ważniejsze pozycje stojące i w siadzie. Później leżące. Na samym końcu Basia wykonuje serię asan odwróconych : świec, mostków, stanie na rękach i głowie. Szcególnie pozycja świecy ma bardzo zbawienny wpływ na nasz organizm. Tylko nigdy nie wykonujcie jej z miesiączką. Polecam nagranie dla fanów jogi dynamicznej, która wspaniale wpłynie na elastyczność naszego ciała i rozciąga każdy zmęczony mięśni. Jedyne czego potrzebujemy to wygodny luźny strój i matę do ćwiczeń. Pamiętajmy, że jogę ćwiczymy wyłączenie boso i zawsze oddychamy przez nos.
Pracowity dzień miałaś, dobrze że Ci się chciało - świetnie :)
OdpowiedzUsuńja zawsze chcialam sprobowac anti gravity yoga :D
OdpowiedzUsuń