piątek, 24 października 2014

Podsumowanie tygodnia :) -2 kg w 5 dni

Moi drodzy jak reagujecie na pierwsze poważnie jesienne oznaki pogody ? 
Ja całkiem dobrze. Morze to zasługa diety nie łączenia, która towarzyszy mi od poniedziałku.

Dziś rano z ciekawości stanęłam na wadze i -2 kg jak nic. Byłam w szoku. Liczyłam na spadek w granicy 1 kilograma ale żeby od razu dwa kilo i to w pięć dni ? To nawet nie zdrowo,.  Dodatkowo muszę zaznaczyć że ani razu nie byłam głodna i mój jadłospis w zupełności mi wystarczył. Od poniedziałku nie zjadłam też żadnych słodyczy ani słonych przekąsek. Pięknie :) Czuje że ja i moja dieta nie łączenia zostaniemy razem na dłużej.

Wbrew pozorom bardzo łatwo się ją stosuje. Niestety mogę zapomnieć o pewnych połączeniach które towarzyszyły mi całe życie czyli chleb z serem żółtym. Osobiście kocham i uwielbiam. Może w nagrodę sobie zafunduje w weekend taki rarytas. 

Co do sportu....
Ciężko się wychodzi biegać kiedy przyjemnie w domku jest cieplutko. Jednak zawsze wyobrażam sobie cel do którego dążę i przypominam sobie złotą myśl

"Codziennie rób jeden kroczek w kierunku swojego celu" 

no i muszę iść pobiegać :) przekładanie treningu jest dużo gorsze. Bo następny wolny dzień okazuje się nim nie być hehe. Po biegu zawsze pije sok z buraka bo podnosi wydolność co jest mi niezbędne !!!!!

Bieganie jakoś idzie. Dziś zaczepiła mnie Pani na ulicy i powiedziała że bardzo ładnie biegam , taka wyprostowana. Zawsze to jakieś słowa pociechy dla takiego żółwia jak ja.  

1. Interwał 2 min biegu / 1 minuta marszu w ilości 11


 2. No i dzisiejszy trening  1 min biegu / 30 s marszu w ilości 21 !!!!

Jak widać czasami osiągam to co powinnam :)

9 komentarzy :

  1. Czyli pierwsze efekty już się pojawiły i można powiedzieć, że jak na razie słuszną drogę obrałaś dla siebie:) Idź pobiegać tylko czapkę załóż bo już zimno się zrobiło. Chyba trener w endomondo trochę mobilizuje do zrobienia całego treningu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale niesamowicie wkurza :) nie mogę mieć na uszach muzyki bo cały czas gada

      Usuń
  2. 2 kg, które składają się z wody i zawartości Twoich jelit. To normalne. Zawsze tak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super. gratuluję efektu. i prostego biegania. ja zawsze potwornie się krzywię i garbię. nie tylko podczas biegania zresztą.

    a liczyłaś ile mniej więcej kalorycznie Twoja dieta wychodzi?

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny Efekt! Ja też chce tak tracić moje zbędne kilogramy z brzucha ehhhh

    OdpowiedzUsuń
  5. zawzsze na poczatku leci wiecej... teraz bedzie z gorki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej super 2kg ;-) To znaczy, że dieta dobrze wpływa na Ciebie;-) Ja jesień uwielbiam, ale do ostatnich przymrozków i mega mroźnego wiatru się przyzwyczaić nie mogę. Mam wrażenie, jak stoję na przystanku, że jestem jedyną osobą która zamaraza ;-)

    OdpowiedzUsuń