wtorek, 6 stycznia 2015

Strefy Tętna

Wolne od pracy kończy się z dniem jutrzejszym. Bardzo ciężko wrócić do normalnego trybu życia. Miała przerwę 17 dni i niestety już nastał koniec. Pomimo dużej ilości wolnego czas spędzony aktywnie. Aktywność stała się już moim nawykiem. Bez niej nie czuje się już tak dobrze. Dziś z samego rano zaliczyłam już łyżwy i krótki bieg po śniegu. 

Dzięki zegarkowi mogę teraz pracować nad sobą w określonych strefach tętna. 


Moje tempo maksymalne zostało określone jako 188 co jest w sumie bliskie wzorowi (220-wiek)
Zastanawiałam się w  którym przedziale tętna pracować . Ponieważ według ekspertów nie ma zaleceń co do górnego i dolnego progu HR. Niektórzy mówią że już 50% s tętna maksymalnego jest wystarczające żeby zwiększyć sprawność fizyczną. Jednak do spalania tanki tłuszczowej zaleca się poziom 60%. Inni uważają że min 70% to podstawa. Przy 70% i 80% jest to już granica aerobowa i poprawie ulega kondycja. Powyżej mamy już strefę anaerobowy - czyli wysiłek powyżej "ciężko" - wyjątkowo trudny wysiłek i ból dla organizmu więc to raczej strefa dla wyścigu o życie :-)

Staram się trzymać strefy 70%-80%.  Niestety czasami wejdę w WB3 naszczęście na sam początek. 
Poniżej możecie zobaczyć różnicę między dwoma biegami z niedzieli i dziś. W Niedzielę w strefie 80% byłam podczas 41% treningu a dziś już w 64% .
Trening Niedziela
Trening dziś
A wy mierzycie tętno ? Czy zwalniacie kiedy organizm wam podpowiada :)
 

6 komentarzy :

  1. Też mi chodzi po głowie taki zegarek, bo fajnie jest znać dokładniej nasze możliwości,

    OdpowiedzUsuń
  2. Zegarek do treningów - fajna rzecz! Sama mierzę tętno na razie tylko na maszynach (bieżnie i orbitreki są często wyposażone w możliwość pomiaru) :D

    OdpowiedzUsuń
  3. znam ten ból powrotu do pracy po długiej przerwie. ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama zastanawiam się nad kupnem jakiegoś zegarka do treningów, może teraz by mi się przydał mniej, ale od wiosny chętnie pomierzyłabym te wszystkie parametry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jednak biegam wg własnego uznania. Czuje kiedy robię trening z odpowiednim dla siebie tętnem. Chociaż nie zaprzeczę, że dobrze mieć taki zegarek, dla łatwiejszej kontroli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć kochana.
    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award za świetnie odwaloną robotę!
    http://piekne-zdrowe-aktywne.blogspot.com/
    Wiem, że czas w tych czasach na takie rzeczy jest na wagę złota, bo lepiej napisać bardziej wartościowy post. Jednak gdybyś miała ochotę się dołączyć lub chociaż odp na pytania w kom. będę wdzięczna. Jeśli nie, nie szkodzi ;)
    Mimo wszystko dziękuję, bo dzięki Tobie i kilku innym dziewczynom z blogów tu jestem ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń