Przy obecnie panującej modzie na jedzenie eko , przepisy Anny Lewandowskiej itd postanowiłam sama wyposażyć się w zdrowe składniki.
Już wcześniej pisałam wam o jagodach goi i nasionach chia które odstraszają ceną i przyciągają obietnicą wiecznej młodości. Czy to marketingowy chwyt czy samo zdrowie nie wiem. Ciężko mi cokolwiek zauważyć albo nie potrafię odpowiednio prze testować na sobie.
Ale wracając do zdrowych składników. Po pobycie w internetowym BIO markecie oto TOP 5 :
1. Mleko
Mleko krowie kosztuje
2,5 zł
Teraz zalecane jest mleko pochodzenia roślinnego :
Mleko migdałowe 15 zł / 1 l
Mleko ryżowe 9 zł / 1 l
Mleko sojowe 10 zł / 1 l
Oczywiści można zrobić mleko migdałowe samemu. Biorąc pod uwagę że 1 kg migdałów to 50 zł to również nie jest tania inwestycja.
Moja opinia : nie używam mleka na tyle dużo żeby odstraszyła mnie cena. Mogę zapłacić 15 zł i starczy mi na cały tydzień :)
2. Olej
Olej roślinny od 5 do 8 zł
Oliwa z oliwek 12-20 zł
Masło kostka 5-10 zł
Olej kokosowy 25-30 zł /250g !
Masło klarowane 25 zł
Olej kokosowy świetni sprawdza się podczas smażenia w wysokich temperaturach. Jest szczególnie polecany dla osób z oponką brzuszną. Dodatkowym plusem jest że możemy go również użyć jako balsamu do ciała i na włosy. Cena jest wysoka za małą pojemność. Ale jeżeli odliczymy koszt drogiej oliwy i balsamu to może wyjdziemy na swoje. Przy okazji może zmobilizować nas to do zdrowszego jedzenia bez smażenia :) Czyli może być o ile dużo nie smażycie
3. Mąka !
Ach ten gluten i opowieści o nim. Diety bez pszenicy pobijają świat. Nie jestem na gluten uczulona a mąki w ogóle nie używam i tyle.
Aczkolwiek chciałbym nauczyć się piec swój chleb do tego niezbędna będzie mi :
Mąka pszenna 2,89 / 1000 g czy
Mąka kasztanowa 15 zł / 250 g
Kiedy przeliczyłam ile wyjdzie mnie upieczenie
pysznego chleba bez glutenu wyszło 25 zł na bochenek. Cóż biedacy zostają z glutenem :)
4. Masło orzechowe
Masło orzechowe arachidowe - 10 zł
Masło migdałowe/z nerkowców - 30 zł
Tutaj akurat przyznaje racje. Masło arachidowe może powodować pleśń w organizmie.
Nie jem tego zbyt dużo więc można sobie takie kupić. Mam nadzieje że smak jest równie dobry.
5. Miód
Zapomnijcie o miodzie (10zł) a przestawcie się na
syrop z agawy za 30 zł głosi dietetyczka
Polecany zamiast miodu, cukru, słodzika . Idealny do sklejania w potrawach.
Niestety miodu jem dużo i nigdy się nie zamienię na jakiś syrop :)
Jedzenie pochodzenia roślinnego BIO ect jest średnio 4 -5 razy droższe niż normalne dostępne w markecie. W sklepie internetowym rachunek wyszedłok. 100 zł. A prawie nic nie kupiłam. Często pakowane jest też w bardzo małe opakowania. Czy tym samym mamy pewność że płacimy za jakość ? Czy moda na BIO ekologiczne jedzeni to tylko kolejny trend ?
Postanowiłam zrobić eksperyment i wprowadzić do swojej diety kilka produktów BIO. Potrawy i relacje z samopoczucia będziecie mogli przeczytać na blogu. Najbardziej ciekawi mnie jak mój organizm zareaguje na białko pochodzenia roślinnego.
Macie jakieś ulubione BIO perełki ?
Czy nie ulegacie modzie