wtorek, 19 maja 2015

Rok ewidencji na Endomondo :)

Moi drodzy równo rok temu zaczęłam ewidencjonować swoje wysyłki poprzez Endomondo. Stał się on pewnego rodzaju pamiętnikiem moich sportowych poczynań. Mam go ze sobą wszędzie i powierzam mu każdy trening.
 
 
Ostatnio odpuściłam trochę bieganie i zdrowe odżywianie ze względu na zawirowania w moim życiu zawodowym. Ale już jestem na dobrych torach ! Wracam do biegania.
 
Jakie są powroty?
Ciężkie !!!
 
Nogi z ołowiu, zadyszka jakbym nigdy nie biegała ale wystarczyło kilka treningów i już dziś poczułam nowy zen energii !!! Było wspaniale lekko i udało się sporo potruchtać bez ciągłego zatrzymywania się na marsz. Jest coraz lepiej i chyba na nowo się wciągam.


Poniżej całoroczne zestawienie treningów. Jak widać miesiące  wakacyjne bardzo intensywne czego główną składową był rower i wycieczki w góry.

Bez tych wycieczek poniżej:

Jak widać wyżej w miarę stabilnie. Najsłabszy zdecydowanie kwiecień i czuje to po niektórych spodniach :) Nic w naturze nie ginie.

Poniżej jeszcze kilka zestawień z tego rocznego podsumowanie:

Pokonane biegiem kilometry
Ten rok zaczął się kiepsko więc muszę nadganiać !!!!

Spalane kalorie miesięcznie

Postępy w pływaniu na 1 km :) Pozytywne Lekcje dały swoje

W biegu raczej stabilnie , tutaj na 5 km

Jeżeli chodzi o dietę to najlepszy jest BRAK DIETY :)
i to już mnie przekonuje na 100%
Tylko wtedy chudnę :)
 
Czasami kiedy nie chce się nam uprawiać jakiś sportów można po prostu iść na spacer
przecież to najlepszy ruch na świecie i a ktoś inny skorzysta :
 
 
Albo wybrać się w góry i cieszyć się cudownymi chwilami :)
 
Bo suma summarum rosnące  słupki  na Endomondo nie są aż takie ważne ;-)

5 komentarzy :

  1. ładnie i kolorowo na wykresach. ja właściwie tylko biegam i z jednej strony bym chciała, ale z drugiej jakoś tak ciężko mi się zebrać i poćwiczyć coś innego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś super osobą. Ja także uwielbiam sport i nie wyobrażam sobie dnia bez biegania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje mi się, że nie potrzebujesz diety :). Wyglądasz super :).
    Powroty do biegania bywają trudne, ale będzie dobrze. Życzę powodzenia, a statystyki świetne, też bym chciała takie mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że u Ciebie aktywnie! :)) Sama w wolnych chwilach też lubię spacerować z moim Labradorem, relaks i aktywność w jednym dla nas obu :)

    OdpowiedzUsuń