Na początku małe sprostowanie odnośnie diety niskowęglowodanowej. Jak pisałam dwie notki niżej jest to tylko i wyłączenie tygodniowy eksperyment a nie zmiana diety. Także nie musicie się martwić robię to z czystej ciekawości i zbadania jak mój organizm reaguje ponieważ zazwyczaj dostarczam mu masę węgli :) Jak wiecie odżywiam się regularnie i zdrowo i to jest jedyny klucz do sukcesu :P
W każdym razie eksperyment wypadł pozytywnie i teraz powoli zwiększam ilość węglowodanów.
W weekend mogliśmy poczuć już prawdziwą wiosnę. Postanowiłam oczywiście skorzystać i wprawić w ruch wycieczki górskie i rowerowe. Dużo łatwiej jest się w ruchu kiedy zaplanujemy sobie fajną wycieczkę :)
I tak najpierw wycieczka w góry czyli dwie godziny maszerowania po różnym terenie.
Cudnie w górach |
Stromy profil trasy |
Wietrzna wycieczka rowerowa :) |
I tak wpadły dodatkowe cztery godziny bardzo mile spędzone a przy okazji bardzo aktywnie.
Wszystkim polecam weekendowe wycieczki :)
Takie wycieczki to czysta przyjemność ;-)
OdpowiedzUsuń1979 kcal!! Wow! :D Ostatni raz moje endomondo pokazało mniej więcej tyle kilka lat temu po wycieczce w góry właśnie, ale tamta wspinaczka zajęła nam ponad 7 godzin... ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich wycieczek :)
Pozdrawiam :)
nie mam ppjęcia dlaczego aż tyle mi wyliczył właśnie
Usuń4 godziny? no ładnie! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny weekend. Marzy mi się taki od dawna, jak się pogoda poprawi realizuje ten plan ;). Rzucam wszystko i jadę w "Bieszczady".
OdpowiedzUsuńŚwietna wycieczka, zazdroszczę jej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://fit-healthylife.blogspot.com/
Super! :)
OdpowiedzUsuńNiezły trening, świetne wyniki! :)
OdpowiedzUsuńNino, super:)
OdpowiedzUsuń