Waga dzień 2 : 62,7 (zeszła woda nie mylić ze zrzuceniem )
Dzień 1 - 2
Śniadanie :
Woda z cytryną (ciepła i cierpka :)
Koktajl warzywno - owocowy
(szpinak baby, awokado, truskawki, banan, nasiona chia, siemię lniane, pietruszka, mleko/woda)
dla mnie totalny szok, zamiast pysznej grzanki lub jajecznicy , zimny warzywny napój . No cóż da się przyzwyczaić i do tego . Popiłam go w drodze do pracy .
Obiad
130 g upieczonej piersi z kurczaka
100 g warzywa na patelnie
Deser
120 g jogurt naturalny z malinami
9 migdałów
Kolacja
Zupa krem z porów z grzankami z jednej kromki razowej na bulionie z warzyw
W pierwszy dzień zaskoczyła mnie pogoda, więc nie miałam żadnego ruchu. Dziś natomiast było już lepiej. Najpierw wpadłam na zajęcia ze sztangami. Około 50 min podnoszeń, wykroków i ok. 100 przysiadów. Zaraz potem poszłam na bieżnie wypróbować moje nowe Nike Lunar 2 . Zrobiłam moimi marszobiegami ok. 3 km. Buty są cudowne i na pewno poświecę mu osobny post. Razem spaliłam w granicach 500 kcal więc całkiem nieźle.
Staram się codziennie przyjmować ok. 2 l płynów i wysypiać się bardziej niż zawsze, co nie zawsze się udaje bo przecież jest tyle do zrobienia :)
Do wakacji zostało 32 dni ;-) - jest czas i jest co robić .........
bardzo ładnie :) oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńto wszystko wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńCały jadłospis świetny oprócz śniadania. Nie mogę się przekonać do tych zdrowych koktajli. Naprawdę! Próbowałam już kilka razy i niestety klapa. Także u mnie na śniadanie najczęściej jest jogurt z różnymi urozmaiceniami. Ostatnio jadam taki https://onedaymore.pl/blog/jogurt-z-sosem-z-czarnych-porzeczek-i-kulkami-zbozowymi/ z sosem z czarnych porzeczek i kulkami zbożowymi. Pyszności.
OdpowiedzUsuń