niedziela, 4 września 2016

Podsumowanie Planu Treningowego

Pierwszy tydzień września zakończony zwycięstwem ! 
58 km , 4:23 h , 1563 kcal

Odbyłam wszystkie zaplanowane treningi i udało  mi się osiągnąć wszystkie założenia. Jestem bardzo zadowolona. Pogoda dużo pomogła , bez niej na pewno coś by mi się przesunęło .


1. Pływanie
Cel dwa razy w tygodniu od 30 do 45 min. Z dużym naciskiem na Kraula który musi stać się moim wiodącym stylem. Treningi dla mnie najprzyjemniejsze i wyczekiwane.
Obecnie próbuje pobić 5x 50 m kraulem

2. Bieganie 

Cel dwa-trzy razy w tygodniu. Zdecydowanie moja najsłabsza strona. Biegnę wolno i w ogóle nie potrafię zrozumieć o co w tym bieganiu chodzi............

3. Rower 

Dziś było mocno. Osiągałam już prędkość 30km/h co mnie trochę przerażało i martwiło jednocześnie. Rowerek jest lekki a wiatr bardzo silny. Dziś udało mi się zrobić 31km w górzystym terenie ze średnią 22 km/h z czego jest dumna :)


Tydzień treningu za mną , czuje się silniejsza :) to że przy okazji spalam kalorie jest tylko dodatkowym gratisem  :-)


17 komentarzy :

  1. ładne podsumowanie tygodnia.

    nie trzeba biegać szybko, żeby było dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. 8 powodów czemu warto jeździć do pracy rowerem ! :) Ja jeżdżę a Wy :) ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał, łał, łał! :)
    Oby tak dalej, trzymam mocno kciuki za siłę i motywację, nawet jeśli pogoda za oknem nie będzie sprzyjała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A może po ciężkim treningu warto spróbować medytacji?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakiej marki jest zegarek ze zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post.
    A ja kocham jogę i ciągle chcę ją doskonalić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiedzieliście że hula hop poprawia metabolizm ?
    To tylko jeden powód dla którego warto ćwiczyć z hula hop , zobaczcie reszte :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny post, super blog !
    A jak to jest z jogą w trakcie ciąży? Jak dostosować asany do poszczególnych trymestrów?
    Zapraszam również do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma chyba lepszego uczucia niż wypełnienie swojego planu treningowego :)
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje ;) Nie ma większej radości niż wywiązać się z zaplanowanego, trudnego treningu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej !
    Wracaj z blogowaniem !
    Ciekawa jestem czy nadal stosujesz diete niełączenia ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny i aktywny plan, może teraz na zimę jakąś go urozmaicić o sporty zimowe :)
    Czekam na kolejne posty, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brawo kochana, gratulacje.
    Trzeba się chwalić takimi osiągnięciami, brawo Ty :)
    Żywy przykład dla niedowiarków, że można.

    OdpowiedzUsuń
  14. wow super pracowity tydzień, ja jak na razie realizuje od początku listopada 4 treningów w tygodniu na zajęciach fitness w klubie:p trzymam kciuki za moje i za wszystkich cele!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja planowałam pływanie jakiś czas temu ale nie udało mi się znaleźć odpowiedniego momentu, zawsze coś na przeszkodzie:(

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny plan treningowy! Gratuluję wytrwałości

    OdpowiedzUsuń