Moi drodzy dawno nie pisałam ale starałam się odnaleźć na nowo moją fit drogę. Jak wiecie bardzo chce biegać ale nie do końca mi to wychodzi :)
Luty był więc miesiącem eksperymentalnym jeżeli chodzi o zajęcia fitness. Uczęszczałam regularnie cztery razy w tygodniu na zajęcia fitness + stosowałam zdrowe odżywianie w limicie 1440 kcal/dzień. Po ok. dwóch tygodniach byłam lżejsza o ok. 2 kg.
Przebieg zajęć jest naprawdę wszędzie bardzo podobny. Wszystkie planie nalegają by ćwiczyć pupę , brzuch i uda więc wszystkie ćwiczenia robione przez instruktorkę są w ten sam deseń.
Dużo przysiadów, dużo podnoszeń obu nóg i wiele brzuszków.
Muszę przyznać że ciało się wzmocniło takim treningiem. Zdecydowanie lepiej jest mi iść poćwiczyć do fitness clubu niż ćwiczyć w domu z Ewą albo z Anią. Nie wiem dlaczego ale w domu po prostu ćwiczyć nie mogę. Możliwe że za bardzo kojarzy mi się z odpoczynkiem.
W każdym razie mam teraz tydzień przerwy od ćwiczeń (z uwagi na chorobę :( )
i równiutko 35 dni do wyjazdu na wakacje gdzie muszę zaprezentować swoją formę w kostiumie kąpielowym.
Postanowiłam opisywać każdy dzień ze szczegółami żebyście mogli zobaczyć na moim przypadku ile tak naprawdę można zrobić w miesiąc do wakacji :) Od jutra będziecie mogli śledzić wpisy pod kategorią Wyzwanie.
Zdaje sobie sprawę że 35 dni to nie jest dużo czasu. To właściwie czas na doszlifowanie i ewentualne zgubienie 2 kg. Jednak każdemu z nas zdarzy się trochę w sezonie zimowym zaspać ;-) Dla tych śpiochów te wyzwanie.
Główne założenie wyzwania
1. 5 mały posiłków dziennie (nic dla mnie nowego) ale tym razem węglowodany do godz.15 i w największej dawce na śniadanie . Dodatkowo pełen focus na warzywa . Spróbuje w niektóre dni trzymać się diety wegańskiej
2. Smoothie warzywne zamiast przekąsek - oto mój nowy niezawodny pomocnik
Świetny Blender w którym od razu otrzymujemy napój w butelce ;)
3. Motywacyjne lektury
4. Fitness 2-3/tyg / Yoga 2/tydz i bieganie w wolnym czasie jako cardio
W tym pomoże mi mój nowy wspaniały prezent urodzinowy
Oprócz tego dużo wody , długi sen (przynajmniej 7h) i dużo uśmiechu
Próbujemy
Jutro podam na starcie moje wymiary i wagę
Za dokładnie 35 dni podam po zmianach :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz